Takiego tytułu nie zadałam bez powodu :) Może powiecie co robimy gdy nie piszemy? To tak ... może zacznę od tego co jutro będzie ... czyli ... pierwszego treningu agility! :D Tak, jutro na 11 jesteśmy umówieni z
Panią Anią w Gdańsku :) Jestem naprawdę ciekawa, ponieważ z przykrością muszę powiedzieć, że niestety nie znam takiej osoby, która również miałaby bzika na punkcie psów, takiego jakiego ja mam. Dlatego jestem zafascynowana, a zarazem wystraszona jak takie coś będzie wyglądało. Powodem tego jest to, że nigdy nie mam z kim pogadać o tym co ja lubię, bo zaraz komentarze ... typu, że dziewczyna zamiast kupić se bluzki , kupuje przeszkody dla psa ... Niestety tak jest :/ Czy tak, czy inaczej nie mogę się doczekać :D Myślę, że będzie naprawdę fajnie ;) Obiecuję, że zdjęcia przywiozę :D No, bo jak tu bez zdjęć? :) Tylko boję się jak ja będę wyglądać na nich ;p Nie wychodzę na zdjęciach prześlicznie :P Wgl. nie jestem przecież żadną Miss Polonia ;p Dobra. Mam nadzieję, że jutro dobrze wypadniemy, a nie zrobimy palmy ;p Myślę, że będę musiała zaprezentować kilka sztuczek Figi ;) Niestety jedynym problemem jest to, że mój zająć nie zamierza usiąść, tym bardziej położyć się na mokrej trawie. Mam nadzieję, że jutro nie zawali ;) Przed chwilą wyszłam na ogród, trochę po biegałyśmy, po skakałyśmy i sztuczkowałyśmy :D Za frisbee dzisiaj nie chciała lecieć. Mój pies ma wahania ... jednego dnia łapie i jest tak nakręcony, a drugiego dnia nawet go nie niuchnie. Dobra ... kończę ten temat. Poza tym wymieniłam się z właścicielką Killera ( z FP na FB ;) ) :D Dzisiaj przyszły od nich rzeczy :3 Niestety ubranko okazało się za małe, a był to rozmiar L ..., albo Fiśka utyła, albo po prostu jakaś mała ta L :P Oprócz tego przyszły 2 paczki przysmaków Pedrigree ( Rodeo i Dentastix ) oraz w woreczku kilka pasków mięsnych Brita. Niestety już ich nie ma, ponieważ dzisiaj dałam Fidze 2, a jak wróciłyśmy z podwórka poszłam do kuchni po coś. Wróciłam, a pasków już nie było. Żarłok jeden ;p Cały czas by żarła, żarła i jeszcze raz żarła. :P Jutro przed treningiem ( Gdańsk ) musimy zajechać do Zoo Kariny. To nie jest taki mały jak u nas - w Malborku, tylko taki duuuży :D I tam kupię taką biodrówkę na smaczki, zabawkę, może smaczki i szeleczki, ale zobaczymy ;) Na pewno tą biodrówkę ;) Dodatkowo chcę was powiadomić, że zdjęcia od teraz będą podpisywane ;) W święta możliwe dostaję lustrzankę, więc będzie bomba :D Zastanawiam się co Lusi kupić na święta ... trudne pytanie ... Dobra to ja kończę, mam nadzieję, że zaspokoiłam waszą potrzebę przeczytania posta ;p Z góry dzięki za przeczytanie i liczę na komentarze! :D
Do zobaczenia jutro! :*
 |
Wczorajsze zdjęcie ;) |
 |
Wczorajsze zdjęcie, przedstawiające 'najgrzeczniejszego' psa na świecie :3 |
 |
Zdjęcie z wymiany ( niestety bez ubranka, bo odesłałam, ale chyba w zamian coś innego przyjdzie... :) ) |
 |
Tylko wydaje się grzeczna xD |
Ciągle Figa coś wygrywa... Fajnie macie!
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie wygrywamy cały czas ;) Niektóre rzeczy zamówiłam,a te rzeczy na zdjęciu są na wymianę ;) Czyli ja wysłałam coś Killerowi, a właścicielka Killera do nas ;)
UsuńAha :) Bo ja wygrałam raz - u Mój Psi Świat
UsuńTo świetnie, że będziesz miała lustrzankę! Zazdroszczę Ci :) Ja dostanę na wakacje z świadectwo z paskiem :D
OdpowiedzUsuńSUPER! :D
Usuń