Jestem strasznie zadowolona! Dzisiaj chociaż nie miałam za dużo czasu to troszkę z Figunią potrenowałam. I co? Złapała frisbee! :) Jestem przeszczęśliwa, bo to chyba jakiś sukces :) Figusia coraz bardziej interesuje się frisbee ... Poza tym rodzice powiedzieli mi, że być może będę mogła chodzić z Figą do szkółki agility lub obedience! Tylko nie wiem co by było lepsze ... chyba zdecyduje się na agility. ;) W wakacje może pojadę na obóz dogfrisbee! :) Wydaje mi się, że Figa to lubi, a ja chcę z nią spędzać mile czas, patrząc jak się uczy jak i bawi oraz zbudować z nią jeszcze większą więź ;) Wiem, że to już 2 dzisiaj post, ale chciałam się tym sukcesem podzielić z wami :) Przepraszam za takie duże zdjęcia w poście niżej, ale robiłam je telefonem i to dla tego. Muszę kończyć, bo muszę się jeszcze pouczyć ... jutro 2 sprawdziany, we wtorek kolejne 2, w środę 1 i całe szczęście w czwartek wyjazd na Politechnikę to praktycznie wolne :P W piątek święto szkoły to już też prawie nic :P
Pozdrawia was
Ucząca się ja (Nina) i zasypiająca Figuśka ;)
Jeśli chcecie wiedzieć jaki jest program tego obozu to tutaj macie link :)
http://voguetravel.pl/oboz-dogfrisbee-vogue-travel.344.t1,polska.2,obozy-letnie.html
Brawo, znakomcie! Takie postępy zawsze mobilzizują do dalszej pracy :)
OdpowiedzUsuńŚWIETNIE!!! :D
OdpowiedzUsuńjaki słodki psiak! :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy ? :) www.DulcesCrujientes.blogspot.com